Staż z Przyszłością. Jak Agnieszka stała się częścią naszego zespołu?

Agnieszka jest drugą stażystą, która wygrała konkurs na letni staż w naszej agencji. W lipcu dołączyła do naszego Działu Content Marketingu jako copywriter. Co sprawiło, że zdecydowała się aplikować akurat do nas? Jakie podsumowuje te kilka tygodni współpracy?  Zobaczcie relację oczami Agnieszki:

Dzięki szczęśliwemu, jak się okazało po czasie, zbiegowi okoliczności miałam szansę przeżyć fantastyczną przygodę i poznać przemiłych ludzi. Jak znalazłam się w Agencji Widoczni? Moje poszukiwania wakacyjnego stażu kończyły się zwykle zapewnieniem „zadzwonimy”. Pomimo tego, że rozmowy wydawały mi się obiecujące telefon pozostawał głuchy. Smutna i zła przypadkiem natrafiłam na Facebooku na ogłoszenie o stażu w Widocznych. Szybko zapoznałam się z wymaganiami i postanowiłam przesłać aplikację na stanowisko copywritera, licząc na to, że tym razem mi się powiedzie…

 

Wielka tajemnica i wyjazd depczący po piętach

Nikomu nie przyznałam się, że wzięłam udział w rekrutacji. Próbowałam zaczarować rzeczywistość... Wcześniej, kiedy mówiłam innym o moich staraniach o staż nic z tego nie wychodziło. Teraz postanowiłam milczeć. Jak widać zadziałało! Informację o tym, że przeszłam do drugiego etapu rekrutacji dostałam na 3 godziny przed planowanym wyjazdem naukowym na Litwę. Zadanie, w postaci tekstów ofertowego oraz blogowego pisałam więc pod ogromną presją czasu. Siedząc w autokarze relacji Wilno-Warszawa dostałam wiadomość, że jestem zaproszona na rozmowę. Podczas niej dowiedziałam się, że z moimi umiejętnościami jestem najlepszą kandydatką na stanowisko copywritera. Hurra! Nareszcie się udało! 

 

Nowe obowiązki i nowe znajomości

Muszę przyznać, że przed rozpoczęciem stażu w Widocznych zrobiłam research pod kątem tego jak pracownicy oceniają firmę. Nie chciało mi się wierzyć, że ci wszyscy ludzie piszący o super atmosferze nie ściemniają. Przecież nie może być tak idealnie… Rzeczywistość okazała się jednak pokrywać z tym co przeczytałam. Zostałam bardzo ciepło przyjęta przez zespół, którego częścią miałam się stać na najbliższy miesiąc. Moja opiekunka przedstawiła mi nowych kolegów, a następnie wyjaśniła jak powinnam realizować swoje nowe obowiązki.

Już pierwszego dnia usiadłam przy przydzielonym mi biurku i rozpoczęłam tworzenie tekstów. Z początku szło mi wolno, jednak z czasem nabierałam coraz większej wprawy. Wszystkie osoby z działu content marketingu były niezwykle pomocne. Ich rady i wskazówki pomogły mi tworzyć lepsze treści. Bardzo podobało mi się to, że do każdego mogłam zwrócić się z pytaniem jeśli miałam jakieś wątpliwości. A wierzcie mi, że na początku pytań było milion! Asia, Ania, Klaudia, Zuza i Tomek – wszyscy w Dziale Content Marketingu przyjęli mnie z otwartymi ramionami i służyli pomocą.

 

Przyszła kariera

Od zawsze lubiłam pisać. W trakcie studiów tworzyłam teksty naukowe oraz popularnonaukowe. Sprawiało mi to przyjemność, dlatego stwierdziłam, że praca w copywritingu może być czymś dla mnie. W Agencji Widoczni zdobyłam wiele cennych umiejętności związanych content marketingiem. Cały lipiec spędziłam współpracując z ludźmi gotowymi do podzielenia się ze mną swoją wiedzą. Dodatkową zaletą było to, że słuchano moich potrzeb. Wystarczyło, że poprosiłam, a dostałam odpowiednie materiały szkoleniowe, które pomogły mi w nauce. Staż w Widocznych poleciłabym każdemu studentowi.

Nie bój się tego, że Twoje CV nie jest  dostatecznie dobre. Przychodząc do agencji nie wiedziałam zbyt wiele, jednak wszystkiego mnie tu nauczono. Nie żałuję, że telefon tak długo pozostawał głuchy… Cieszę się, bo dzięki temu znalazłam się w Widocznych. Znalazłam pracę, w której nie grozi nuda, i do której codziennie przychodzę z uśmiechem.